środa, 18 maja 2016

tydzień z życia kobiety

ŚRODA





W środę przyda się mocna kawa albo porządna aromatyczna czekolada. W środę człowiek potrzebuje pokrzepienia - zdążył się już napracować, a przed nim jeszcze dwa takie same dni pracy. Nie wolno mu podupaść, nie wolno się zniechęcić, rezygnacja nie wchodzi w grę. Trzeba zebrać się w sobie i z zapasem energii zacząć i skończyć ten środkową część tygodnia, bez lęku i z tupetem spojrzeć w oczy czwartkowi.

Środa jest w sumie całkiem przyjemnym dniem, nie sądzisz? Fakt, możesz już powoli czuć zmęczenie, gdzie nie spojrzeć - w przód czy w tył - weekend jest tak samo oddalony. Przypomnij sobie jednak tą przysłowiową szklankę, którą ktoś napełnił tylko do połowy. Widzisz? Jest w połowie pusta! Do połowy wypita! Została ci do wypicia tylko druga połowa! Machniesz jeden łyk, potem drugi, trzeci i ani się obejrzysz, a zobaczysz przyjemnie się zapowiadające dno piątkowego popołudnia :). Bądźmy szczerzy - zawsze lepiej mieć już środę niż tkwić jeszcze we wtorku, prawda?

Proponuję świętować środę mocnym akcentem na oku. Takie brązowe, cieplutkie smoky... W zewnętrznym kąciku dość mocny, ciemny mat, który przechodzi sobie w złocisty, przyjemnie mokry akcent. Uwielbiam takie zestawy. Jak tylko położę na powiekach brązowe ciepło od razu chłód moich niebieskich oczu robi BAM! i przepięknie się intensyfikuje. Magia kolorów :).

I tylko pomyśl: jak będziesz zmywała makijaż będzie już środowy wieczór... Blisko, coraz bliżej... :)

Pozdrawiam serdecznie i do zobaczenia! :)



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz